Przy wycenie należności obowiązuje zasada ostrożności
SPRAWOZDANIE | Kwoty od odbiorców, których spłata jest zagrożona, nie mogą być w bilansie wykazane w wartości z faktur sprzedaży. Trzeba uwzględnić odpisy aktualizujące, doprowadzające je do poziomu realnie możliwego do odzyskania.
Jak już podkreślano na łamach niniejszej gazety, rachunkowość to system ewidencji gospodarczej, w którym jednostki gospodarcze muszą kierować się określonymi regułami, nazywanymi zasadami rachunkowości. Jedną z nich jest zasada ostrożności. Zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy o rachunkowości (dalej: uor) jednostki gospodarcze powinny wyceniać poszczególne składniki aktywów i pasywów stosując rzeczywiście poniesione na ich nabycie (wytworzenie) ceny (koszty), z zachowaniem zasady ostrożności. Jej realizacja oznacza, że należy w tym celu w wyniku finansowym, bez względu na jego wysokość, uwzględnić:
- zmniejszenia wartości użytkowej lub handlowej składników aktywów, w tym również dokonywane w postaci odpisów amortyzacyjnych lub umorzeniowych;
- wyłącznie niewątpliwe pozostałe przychody operacyjne i zyski nadzwyczajne;
- wszystkie poniesione pozostałe koszty operacyjne i straty nadzwyczajne;
- rezerwy na znane jednostce ryzyko, grożące straty oraz skutki innych zdarzeń.
Wymienione powyżej zdarzenia należy uwzględnić również wtedy, gdy zostaną one ujawnione między dniem bilansowym a dniem, w którym rzeczywiście następuje zamknięcie ksiąg rachunkowych.
W przytoczonych powyżej przykładowych kategoriach, które może obejmować zasada ostrożności, w pierwszej kolejności wymienione są aktywa. Zawarta w art....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta